Tag Archive for: zawodowa kariera

Wystawy dyplomowe, a rozwój kariery młodego artysty

Wystawa dyplomowa, kiedy jesteś młodym artystą, świeżym absolwentem Akademii Sztuk Pięknych, wydaje się być punktem kulminacyjnym Twojej kariery. To moment, w którym realizujesz swoje „best of the best”, stworzone nie tyle na zaliczenie konkretnego przedmiotu, nie pod wizję wykładowcy, ale często po raz pierwszy realizujesz własną wizję. Jednak co po wystawie dyplomowej? Co w momencie, w którym odbierasz dyplom ukończenia studiów? Wtedy najczęściej uświadamiasz sobie, że to dopiero początek Twojej artystycznej drogi…

Większość polskich uczelni i wydziałów artystycznych organizuje pokazy najlepszych dyplomów artystycznych w miejskich galeriach, czy muzeach. Dzięki temu, jako młody twórca zyskujesz szansę pokazania się szerszemu gronu odbiorców. Nie inaczej jest w przypadku Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, który prace swoich najlepszych absolwentów co roku pokazuje w przestrzeniach Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu”. Renoma miejsca, w którym prezentowane były ekspozycje artystów i artystek jak Marina Abramović, Edward Dwurnik, Natalia LL czy Gustaw Metzger, staje się ogromnym wyróżnieniem twórców, dla których jest to nierzadko pierwsza prezentacja poza uczelnianymi murami.

Toruński WSP to miejsce, gdzie można kształcić się w klasycznych dziedzinach sztuki jak malarstwo, grafika warsztatowa czy konserwacja dzieł sztuki, ale także badać najnowsze media, czy bardziej efemeryczne dziedziny jak np. performans. I taki jest też przegląd na tegorocznej wystawie.

CSW Torun młodzi artysci
CWS w Toruniu

Co, jako młodemu twórcy, daje Ci udział w takiej wystawie? Przede wszystkim szansę pokazania się szerszej publiczności. W toruńskim CSW trwają obecnie wystawy Magdaleny Abakanowicz w towarzystwie innych uznanych polskich rzeźbiarzy, oraz Patricii Picinnini – australijskiej rzeźbiarki, autorki instalacji i artystki interdyscyplinarnej. Sprawia to, że codziennie do Centrum napływają tłumy osób zakochanych w sztuce, a tym samym mają okazję odkryć coś nowego, świeżego – coś Twojego.

Pamiętaj, że zwiedzający wystawy bardzo często pokazują interesujące ich obiekty w mediach społecznościowych, nierzadko oznaczając autora dzieła. To dla Ciebie kolejna okazja. Nawet jeśli nie odnajdą bezpośrednio Twojego profilu, możesz odnaleźć swoją pracę np. dzięki hasztagom z Twoim imieniem i nazwiskiem. A skoro komuś spodobało się to, co robisz… wydaję się być to idealną okazją do nawiązania kontaktu.

CSW Torun młodzi artysci
CSW w Toruniu

Kontakty jesteś w stanie budować na wernisażu. W tak dużej instytucji kultury to ogromna szansa na poznanie ciekawych ludzi ze świata sztuki, np. kuratorów, właścicieli galerii lub innych, bardziej doświadczonych, artystów. Jest to czas, w którym masz szansę opowiedzieć zainteresowanym o tym, czym się zajmujesz… a może nawet sprzedać swoją pracę lub uzyskać propozycję wystawy.

Wystawy w takich instytucjach kultury to także duże nakłady promocyjne. Często przed otwarciami organizowane są konferencje prasowe, dziennikarze chcą rozmawiać z autorami prezentowanych prac, a one same publikowane są w mediach o zasięgu nie tylko lokalnym, ale ogólnopolskim. Co za tym idzie, promocja Twojej twórczości nie ogranicza się do samej przestrzeni wystawy, ale Twoje nazwisko zaczyna pojawiać się w mediach.

Możemy więc uznać, że dopiero tego typu wystawa daje Ci poważniejsze podstawy do pokazania się w świecie sztuki. To, jak je wykorzystasz, zależy wyłącznie od Ciebie. Jednak skąd wiedzieć, co robić dalej? Czy uczelnie artystycznej dają młodym twórcom podstawy do działań autopromocyjnych? Czy kończąc studia na Akademii Sztuk Pięknych wiesz, jak skutecznie promować to, co robisz?

W takich sytuacjach to my przychodzimy z pomocą. Jeśli chcesz wiedzieć jak skutecznie rozwijać swoją markę artystyczną na rynku sztuki, zapraszamy na szkolenia online oraz artystyczne konsultacje dla twórców.

ZAPISZ SIĘ NA SZKOLENIE

szkolenie online artysta

Umowy z wytwórnią muzyczną

Pisaliśmy wiele artykułów na temat niezależnej promocji muzyki i sztuki w social mediach, ale naturalnie pojawiają się pytania, czy to wystarczy w audiomarketingu? Internet w nim zdecydowanie pomaga, natomiast warto zasięgnąć pomocy specjalistów i oddać swoją karierę w ręce wytwórni płytowej.  Jakie są rodzaje umów podpisywanych z wytwórnią muzyczną?

Wytwórnie płytowe i producenci to specjaliści w promocji, a układ z nimi najbardziej opłaca się muzykom, którzy celują w szeroki, mainstreamowy target. Taka współpraca najczęściej gwarantuje spory zasięg w marketingu muzycznym, a także lepszą rozpoznawalność wizerunku artysty. Kontrakt nagraniowy powinien zostać skonstruowany indywidualnie dla każdego nowego muzyka lub zespołu, uwzględniając możliwości i oczekiwania obu stron. Istnieją jednak ich określone typy.

  1. Umowa typu 360o, która zyskała popularność stosunkowo niedawno. Wytwórnia muzyczna przejmuje niemal całkowitą kontrolę nad wszystkimi aspektami kariery artysty, w zamian inwestując w niego duże pieniądze, gwarantując przyzwoitą zaliczkę, tantiemy oraz promocję (przynajmniej w założeniu).
  2. Umowa standardowa, najczęściej spotykana w przypadku dużych wytwórni. W zamian za przejecie majątkowych praw autorskich, firma fonograficzna wypłaca muzykowi zaliczkę, a jeśli płyta sprzeda się dobrze – tantiemy. W praktyce jednak nie ma co liczyć na dodatkowe pieniądze, przed spłaceniem owej zaliczki. Zasadniczą zaletą jest możliwość zachowania części praw autorskich, co w razie zyskania większej popularności, prawdopodobnie przełoży się na większe przychody.
  3. Umowa licencyjna, zbliżona do umowy standardowej. Nagranie jest własnością artysty, który udziela wytwórni licencji na wykorzystywanie go przez ustalony okres. W tym wypadku wytwórnia posiada słabszą pozycję, więc może nie być chętna do inwestowania dużych pieniędzy w twórcę. Umowa rzadko osiągalna dla początkujących muzyków.
  4. Umowa o podziale zysków, praktykowana głównie przez niezależnie wytwórnie płytowe, które zwykle nie finansują procesu nagrania, ograniczając się do działań dystrybucyjnych i promocyjnych. W tym wypadku artyści muszą ponieść część kosztów pracy nad płytą, ale zachowują majątkowe prawa autorskie, dzieląc zyski zgodnie z ustaleniami w kontrakcie.
  5. Umowa o wytłoczenie i dystrybucję płyty. W dużym skrócie: niewielka, najczęściej początkująca, wytwórnia muzyczna lub muzyk zleca firmie fonograficznej zadania, których nie jest w stanie wykonać samodzielnie. Jest to zazwyczaj związane z produkcją i dystrybucją krążków.

Rozwiązanie dla każdego?

Niszowi artyści skupiający się na koncertach na żywo, którym największą satysfakcję sprawia bezpośredni kontakt z lokalną grupą fanów, nie odniosą wymiernych korzyści rozpoczynając współpracę z wytwórnią. Specyficzny gatunek muzyczny siłą rzeczy ogranicza liczebność potencjalnej widowni. Z tego powodu promocja muzyki na własną rękę może przynieść niszowym artystom dużo większe zyski. Firma musiałaby zarobić dla twórcy dużo więcej pieniędzy (oczywiście, po odliczeniu swojej części przychodów) niż byłby w stanie zainkasować samodzielnie, sprzedając mniejszą liczbę albumów.

Jeśli jednak ambicja muzyka lub zespołu sięga dużo dalej (i jest on w stanie zaakceptować pewne mankamenty) to prawdopodobnie zostanie poprowadzony za rękę wprost w środek rynku muzycznego przez ludzi, którzy wiedzą co robią i robią to dobrze. Są w stanie wypchnąć Cię ponad tłum krzyczących o parę sekund uwagi zespołów i pomóc zrobić wielki krok na drodze zawodowej kariery.

Czy warto promować muzykę we współpracy z wytwórnią?

Każdy młody artysta, który od pewnego czasu tworzy własną muzykę, posiada pierwsze nagrania i coraz większe przeświadczenie o swojej dojrzałości muzycznej, zaczyna zastanawiać się w jaki sposób podzielić się nią ze światem. W Internecie znajdziemy wiele artykułów na temat niezależnej promocji w social mediach, ale naturalnie pojawiają się pytania, czy to wystarczy? Czy warto zasięgnąć pomocy specjalistów i oddać swoją karierę w ręce wytwórni płytowej? Czy jest to rozwiązanie dla każdego?

Czytaj dalej